Cześć wszystkim! Chciałem(-am) podzielić się kilkoma wskazówkami na materiał pielęgnacji tatuażu – zarówno świeżego, jak również już wygojonego. Wiem, że dla wielu z nas tatuaż to nieco daleko niż tylko ozdoba – to normę naszej historii, osobowości, czasem pamiątka po ważnym elemencie. Etap gojenia: najważniejszy moment Mycie: Przez pierwsze dni delikatnie przemywaj tatuaż ciepłą wodą oraz lekkim, bezzapachowym mydłem. Unikaj szorowania – wystarczy lekkie przetarcie dłonią. Kremowanie: Używaj specjalnych maści do tatuażu (np. Bepanthen Tattoo, Easy Tattoo, itp.) – cienka warstwa kilka razy dziennie. Nie drap, nie zrywaj strupków! – To że uszkodzić obraz i sprawić blizny. Unikaj ciepła i basenu przez co chwila 2–3 tygodnie. Tatuaż po zagojeniu – pielęgnacja na lata Nawilżanie: Często stosuj balsam nawilżający, by skóra była plastyczna i odpowiednia. Ochrona przeciwsłoneczna: Filtr SPF 30+ to absolutna podstawa! Promienie UV to wróg numer jeden tatuażu – blaknie, traci kontrast i siłę. Zdrowy styl życia: Dobra dieta i nawodnienie mają nacisk na sytuację skóry, a co wewnątrz tym idzie – również tatuażu. Dajcie znać, jakie Wy zestawy do tatuażu jesteście porządki na pielęgnację swoich dziar! Że macie jakieś ulubione produkty lub sprawdzone triki? Pozdrawiam wszystkich fanów tatuaży!